niedziela, 14 lutego 2010

Walentynki

Tyle jest dni -dziękuje Ci...
Tyle nocy spędzanych,
wieczorów rozpalanych.
Radości, szczęścia nie zliczę.
Dlatego usta szepczą
KOCHAM nawet kiedy milczę...
Tyle złości, smutku, łez zazdrości
- przepraszam -
i za słowo złe, błędny gest.
Lecz Twoja jestem w każdym momencie.
Będę przy Tobie,
będę walczyć o wieczność zawzięcie.
Gdy w nocy krzykniesz - odgonię złe sny. Gdy spytasz,
co jest wieczne - odpowiem, że MY.

1 komentarz:

Espresso pisze...

Wspaniały bukiet z goździków!
Uwielbiam!
Piękny wiersz :D

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails