czwartek, 25 lutego 2010

Nature style

Pojawił się na początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku, będąc swoistym przejawem troski o środowisko naturalne. W tym czasie nasiliły się bowiem dyskusje o tym, że rosnące uzależnienie od nowoczesnej technologii zarówno w budynkach mieszkalnych, jak i użyteczności publicznej przyczyniło się do lawinowo rosnącego zużycia surowców i energii elektrycznej. Realna więc stała się groźba wyczerpania zasobów naturalnych i zatrucia środowiska. Zaowocowało to koncepcją tzw. zielonych domów, w których wykorzystywano m.in. naturalne sposoby wentylacji i ogrzewania. Troska o środowisko znalazła również wyraz w projektowaniu wnętrz. W miejsce tworzyw sztucznych czy wysoko przetworzonych materiałów naturalnych pojawiło się surowe drewno, kamień, roślinne włókna. Do łask wróciły też przedmioty wytwarzane ręcznie przez rzemieślników.
Materiały. Wszystko, co można pozyskać z lasów, pól lub ziemi, a więc różne gatunki drewna, plecionki z wikliny, bambusa i roślinnych włókien, kamień, ceramika oraz materiały wtórne.
Wykończenie wnętrz. Ściany z surowej cegły lub otynkowane i malowane na biało. Na podłodze drewno zabezpieczane nie chemicznym lakierem, ale olejem lub woskiem.
Akcesoria. Nie za dużo. Żadnych nowoczesnych gadżetów czy rzeczy niepotrzebnych. Wystarczą przedmioty codziennego użytku.
Dodatki. Jak najmniej wyrobów seryjnych. Zamiast nich - dzieła ludzkich rąk, czyli wszystko to, co powstaje bez udziału maszyn i energii elektrycznej.
Meble. Właściwie tylko niezbędne, czyli stoły, krzesła, półki, szafy. Muszą być też kanapy i fotele, bo bez nich współczesny człowiek obyć się nie może. Raczej o prostej formie, bez ozdób. Zrobione oczywiście z drewna, rattanu, wikliny, sklejki.
Inspiracje. Nieskalana przez człowieka przyroda - z niej można czerpać garściami, bo drzewa, kwiaty, krajobrazy, formacje skalne są niewyczerpanym źródłem pomysłów na motywy dekoracyjne, kształty przedmiotów i zestawienia kolorystyczne.
Tkaniny. Lniane płótna, bawełniane kretony, jedwabne surówki. Raczej jednolite, gładko tkane lub o wyraźnej fakturze. Wzory wielobarwne pojawiają się rzadko i tylko na małych powierzchniach.
Dekoracje. Suche gałęzie, wiązki patyków lub pęki traw w prostych wazonach, polne kamienie o ciekawych kształtach. Do tego zielniki, fotografie lub obrazki przedstawiające rośliny.
Kolory. Cała paleta barw ziemi, uważana za najbardziej przyjazną człowiekowi, czyli wszystkie odcienie beżów i brązów, od najjaśniejszych po czerń, a także szarość, rdzawe czerwienie i zieleń.
Klimat wnętrza. Powinna w nim panować harmonia i spokój. Pomoże nam je osiągnąć np. nastrojowe światło świec.
Formy. Zależą od aktualnie panującej mody. Mogą być kanciaste albo organiczne, czyli naśladujące kształty występujące w naturze. Jednak zawsze powinny być dość proste.

Tekst: Małgorzata Safuta Stylizacja: Karolina Świderska Zdjęcia: Radosław Wojnar


Foto Stefan Thurmann

4 komentarze:

Virginia pisze...

Przepiękne wnętrza do prawdziwego odpoczynku.
Spokój duszy...zapewniony.

magdam pisze...

jaka cudna biała sofa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Espresso pisze...

śliczne neutralne kolory!

magdam pisze...

dopiero teraz zauważyłam te lampy zawieszone nad stołem na ostatnim zdjęciu!!! niesamowite są!

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails