I mnie dopadła facynacja serią DFEA Botanique. Na pierwszy haft wybrałam oczywiście motyw "L'orchidee". Jeszcze nigdy nie haftowałam na tego typu materiale, ale co mi szkodzi... . Liczy się końcowy efekt :) Mam nadzieję, że będzie podobny :)
Powinno się przynajmniej raz dziennie przeczytać jakiś ładny wiersz, zobaczyć piękny obraz, posłuchać przyjemnej piosenki lub porozmawiać z najlepszym przyjacielem. W ten sposób budujemy piękniejszą, bardziej wartościową część naszego istnienia. Heinrich von Kleist
Etykiety
biel
(20)
błękit
(9)
błękit/turkus
(9)
brąz
(6)
coffee
(1)
czerń
(3)
czerwień
(16)
dekoracja stołu
(42)
dekoracje
(36)
dodatki
(28)
domek letniskowy
(1)
Easter / Wielkanoc
(18)
fiolet
(3)
foto
(53)
haft xxx
(6)
Halloween
(2)
I Komunia Święta
(3)
jadalnia
(14)
jesień
(21)
kolor
(11)
kuchnia
(13)
kulinarnie
(12)
kwiaty
(23)
lato
(7)
łazienka
(10)
mak
(1)
meble
(1)
Mieszkanie
(3)
morze
(3)
muzyka
(2)
okno
(2)
pokój dziecięcy
(2)
pokój gościnny
(24)
pomysł na...
(27)
private
(76)
Przeczytane / obejrzane
(2)
przedpokój
(5)
roślinne inspiracje
(27)
style
(1)
sypialnia
(15)
szary
(1)
taras
(7)
walentynki
(4)
wiersze
(29)
xMas
(16)
zieleń
(9)
zima
(1)
żółty
(2)
6 komentarzy:
No nie mogę się doczekać:))))
Trzymam kciuki :))
Ja także trzymam kciuki.
Piękna seria - fajnie się haftuje! Też zostałam nią zarażona :)
Dopiero teraz zobaczyłam, że haftujesz! Ja kiedyś robiłam to w każdej wolnej chwili. Ostatnio z braku czasu nie mam kiedy. Chociaż kilka lat temu zrobiłam na chrzest swojej starszej córki bomboniere (prezenciki rozdawane we Włoszech uczestnikom uroczystości). Były śliczne!!! Piękna mulina. Będę zaglądać częściej. Pozdrawiam. Joanna
O, co za cudowny haft będzie! czekam na relację z haftowania :)
Pozdr An
Prześlij komentarz