W tym roku mamy wyjątkowo piękną jesień. Lubię zapach jesieni. Rankiem czuć wilgotne, chłodne powietrze, a promienie słoneczne tak pięknie przebijają się przez mgłę. Otulona szalem wdycham rześkie powietrze. Popołudniami można poczuć dym z palonych liści. Ci co kochają ogrody szykują je do zimowego snu. Uwielbiam chodzić po liściach, które ścielą się dywanem w parkach. Lubię ten szelest.
Dzisiaj było ciepło, bardzo ciepło. Może ostatni raz pranie wisiało na sznurze. Nawet ono potem pachniało jesienią. A wieczory jesienne mają swój urok, jest w nich jakiś czar. Lubię usiąść w fotelu, z filiżanką herbaty, może z książką, może z haftem... a czego ja nie lubię. :) Plan na jutro: spacer z rodzinką. :)
Życzę dużo słonka i czasu, bo jakoś tak szybko wszystko przemija.
"Była to złota, dojrzałością pachnąca jesień. Najpiękniejsza z pór roku, zadumana pogodną zadumą zrozumienia i ciszy, wspaniała w mądrym uśmiechu do opadających z niej złotych i purpurowych liści, w uśmiechu do przemijającego porywu wiosennej młodości i rozkwitu lata. Najmądrzejsza z pór roku, zapatrzona w głębię tajemnic natury, spokojna, że znowu przyjdzie kwiecisty szych wiosny i znowu bujna radość lata, by przygotować jej odwieczny powrót, powrót ciężarnej nowym płodem jesieni, że znowu odda go światu, a sama, wolna już od trosk, zanurzy się w pogodzie rozmyślań.
Z bladobłękitnego stropu znikły już dawno klucze żurawi. Odleciały stada ptactwa koczowniczego, a w wysokich koronach drzew wróble odbywały swe hałaśliwe wiece, jakby naradzając się, czy zostać, czy też pofrunąć w ślad za tamtymi."(Tadeusz Dołęga-Mostowicz "Ostatnia brygada")
8 komentarzy:
Podobno to już ostatki i pięknie się z nami żegna.
Miłego spacerku
Rzeczywiscie polska złota jesień jest przepiekna!
Bardzo tesknie za ta polska jesienia.Pozdrawiam :)
Najpiękniejsza!!!
Piękne kolory już znikają, nadchodzi najmniej barwna pora roku (szaro - bura) - zanim spadnie śnieg i wszystko stanie się białe. Będziemy tęsknić do kolorów aż do przyszłej wiosny. Pozdrawiam.
Uwielbiam takie zdjęcia...pełne koloru :) Ale co najważniejsze - żeby je zrobić trzeba gdzieś się wybrać i za to Cie podziwiam :) Mi ostatnio nie chce się ruszać z domu i najdalej łażę tylko do ogródka ..eh...
buziaczki -
ps. ślicznie tu u Ciebie :)
ps.2. naprawdę :)
Wow, z Twoich ust ;) to Komplement przez duże K. :) Ja bardzo lubię moje mieszkanko, lubię w nim przebywać, ale czasem trzeba się wyrwać, chociaż na chwilkę, by poczuć jesienny klimat, tym bardziej, że teraz zaczyna się ta jej brzydsza część: mokra, zimna i szaro-bura. Serdecznie dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam jesiennie :)
P.S.
To był tylko spacer do pobliskiego parku.
Ja osobiście też kocham jesień - świetnie ją opisałaś w tych kilku krótkich słowach.
Prześlij komentarz