piątek, 7 stycznia 2011

Co jest teraz...

Po wielu, wielu latach mamy własne mieszkanko:) Jest w nim sporo do remontu, właściwie, prawie wszystko (nie licząc okien i elektryki), ale w końcu jest nasze: wymarzone, upragnione.

15 GRUDZIEŃ 2010

 Zastanawialiśmy się nad tym parkietem, ponieważ, co drewno to drewno, ale po dokładnym obejrzeniu, zdecydowaliśmy się go usunąć i co się okazało: był klejony na LEPIKU!!! W mieszkaniu sam smród, teraz jestem całkowicie zadowolona, że podjeliśmy taką decyzję (w Internecie jest sporo informacji na temat szkodliwości tego "kleju").



18 GRUDZIEŃ 2010



06 STYCZEŃ 2011


24 komentarze:

Aneta Malisz (andape) pisze...

Miło poczytać o tym jak spełniają się marzenia. Gratuluję i...nie da się ukryć - zazdroszczę :)

Danuta pisze...

Bardzo się cieszę że spełniło się Wasze marzenie. Pewnie że remont to trudny czas dla każdego ale późniejszy efekt złagodzi wszelkie zmęczenie i nerwówkę. Życzę wszystkiego dobrego.
Pozdrawiam

Unknown pisze...

Gratulujemy i życzymy wiele cierpliwości dużo kasy i mnóstwo sił

BeataM pisze...

Teraz najpiękniejszy czas przed Tobą... Planowanie, układanie, przekuwanie wyobrażeń w rzeczywistość :).

Kasia z Różności pisze...

Będzie super! I ze zdjęć widać, że to nie mieszkanko, ale całkiem spore mieszkanie! Gratuluję wymarzonego gniazdka :)

w moim domku pisze...

lo matko gola chalupa jak ja chlop stworzyl.wiac ze marzenia sie spelniaja choc widze tu duzo pracy i poswiecenia .ale mysle ze to lubisz ;)pozdrawiam

jm pisze...

Gratulację! Wreszcie jesteście u siebie!
Już jestem ciekawa, jak je urządzicie i czekam na fotorelację.
Pozdrawiam

Myszka pisze...

O rany, toż to istny plac budowy! Wspaniałych pomysłów na remont i dekorację wymarzonego mieszkanka!

Justyna. pisze...

Gratuluję! A obrazki przypominają mi o generalnym remoncie mojego. brr
Jeszcze mi się remont łazienki marzy, ale jak sobie pomyślę o tym gruzie, kurzu ...

bossanova pisze...

powodzenia w remoncie!!!

Ewa pisze...

Bedzie pięknie, wierzę w to...wiem, że z tego gruzowiska powstaną piękne pomieszczenia. Serdecznie gratuluję spełniających się marzeń i trzymam kciuki za cierpliwość w remoncie, ewa

Lawendowa Aleja pisze...

Dziękuję dziewczyny. Nie straszne mi gruzy, wszechobecny proch, kurz :) Po tylu latach wszystko wytrzymam, ale cierpliwości mi już brak ;( ja bym chciała JUŻ, ale to się tak nie da..., że to tak trzeba na wszystko czekać: i na większy zapał do pracy mojego M., i na przymusowy postój gdy schnie (od wczoraj) wylewka. No cóż, trzeba trenować swoją cierpliwość i zacisnąć zęby.

agawphotography pisze...

Własne mieszkanko to super sprawa, czekam na fotki jak powstaje krok po kroku :) Na pewno będzie prześliczne :)

Martyna pisze...

Gratuluję mieszkanka i życzę dużo siły na realizację wszystkich pomysłów i marzeń

Asia pisze...

Wiem przez co przechodzisz, ale warto czekać na efekt! Zapraszam do siebie na 'przed' i 'po'! Efekt Waszych prac będzie zapewne zachwycający!!!! Gratuluję M i czekam na efekty remontu:) Pozdrawiam cieplutko!

Zwierciadło pisze...

Mnie również pod koniec roku czekac będą prace wykończeniowe w moim oczekiwanym dłuuuugo mieszkaniu.Tymbardziej będę zaglądac tutaj do Ciebie i trzymac kciuki.Wszystkiego dobrego życzę:)

Agnes pisze...

Gratuluje własnego M. Ogrom szczęścia da się odczuć w Twoim poście. Czeka Was sporo pracy, ale w końcu też satysfakcji. Spełniacie przecież swoje marzenia. Czekam na kolejne posty z etapami remontu.

Agni pisze...

Wyobrazam sobie jak cudownie sie czujesz. Marzysz i marzysz , to prawie tak jak byc zakochanym!!!!
Moj maz mowi- my ( czyt. mezczyzni ) zrywamy podlogi i mieszamy csment, a one ( czyt. kobiety) wiedza jak bedo wygladacnowe firanki..... Co Ty na to? Gratuluje chlupki!!!!Ag

Agni pisze...

Wybacz bledy!!! Jeszcze kawy nie wypilam....

Bernadetta ( becia-b ) pisze...

Upragnione cztery kąty to największa radośc ... wiem coś o tym - tym bardziej zyczę ci Ci dużo wytrwałości i cierpliwości. Dużo , duzo radości z każdej wykonanej w mieszkańku robótki chociaż tej najmniejszej.Czekam na kolejne posty z etapami remontu.
Pozdrawiam.

Ewa z Przytulnego domu pisze...

Znam to uczucie doczekania się wymarzonych 4 kątów. Spełnienie marzeń. Teraz, jak widać ze zdjęć czeka Cię dużo pracy i cierpliwości.
Ale radość i satysfakcja z własnego, wychuchanego, urządzonego wymarzonymi, wyszukanymi drobiazgami mieszkanka jest nie do opisania. Życzę Ci żebyś mogła jak najszybciej zasiąść w fotelu z filiżanką kawy i spojrzeć na swoje piękne mieszkanie.
pozdrawiam
Ewa

agea pisze...

spełnienia marzeń w czterech kątach:)

bestyjeczka pisze...

To jeszcze życzę szybkiego zakończenia zmagań remontowych :-) i gratulacje tego "własnego"!

justyna pisze...

Cieszę się razem z Wami.Ja już mieszkam w nowym domu chociaż nie wiem kiedy będzie całkiem wykończony, mam swoją wymarzoną jasną kuchnię (ileż kuchni obejrzałam u Ciebie)i wrzosowe ściany w kuchni.Meble są piękne ale rzeczywiście wymagające jeżeli chodzi o czystość

LinkWithin

Related Posts with Thumbnails